MONAR zimą. Poradnia dla osób bezdomnych
Nawet 40 osób dziennie korzysta ze wsparcia Poradni Interwencyjno-Konsultacyjnej MONAR przy ul. Hożej w Warszawie. Dzięki tej pomocy osoby bezdomne mogą nie tylko uniknąć spędzenia nocy na mrozie, ale także rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. O szczegółach oferty pomocowej placówki położonej w ścisłym centrum Warszawy opowiada jej kierowniczka, Katarzyna Wyszomierska.
Kto korzysta z pomocy Poradni Interwencyjno-Konsultacyjnej MONAR przy ul. Hożej 57?
Przychodzą do nas osoby bezdomne, które trafiają do Warszawy z całej Polski, mamy też klientów zagranicznych, w tym wielu Czeczenów, Rosjan i Ukraińców. Dziennie przyjmujemy od 20 do 40 osób, najwięcej oczywiście zimą, kiedy temperatura spada poniżej zera.
Jakiego typu wsparcie oferuje poradnia?
Dysponujemy, aktualizowanymi codziennie przez Biuro Pomocy i Projektów Społecznych Urzędu Miasta w Warszawie, informacjami na temat miejsc w ośrodkach o różnym charakterze. Po przeprowadzeniu wywiadu z klientem możemy skierować go do placówki o profilu ogólnym, albo do specjalistycznego schroniska, np. przyjmującego osoby niepełnosprawne, uzależnione, czy też z zaburzeniami psychicznymi. Poza tym wydajemy zaświadczenia uprawniające do pobrania odzieży z magazynów prowadzonych przez różne organizacje, a także do bezpłatnego przejazdu środkami komunikacji publicznej. Te ostatnie mają właściwie charakter nieformalny, są jednak honorowane. Informujemy naszych klientów gdzie mogą skorzystać z łaźni, darmowych posiłków, porady lekarskiej.
Jakie warunki trzeba spełnić, aby skorzystać z tej pomocy?
Niektóre formy wsparcia, jak np. bezpłatna odzież, są dostępne dla każdego. Jeśli chodzi o miejsca w schroniskach, to liczba wolnych łóżek zmienia się i ostateczna decyzja o przyjęciu danej osoby zależy od możliwości konkretnej placówki. My kierujemy naszych klientów do schronisk warszawskich, lub tych pod Warszawą, z którymi umowy podpisał stołeczny ratusz. Aby w nich zamieszkać trzeba mieć wpisany w dokumentach warszawski adres, jako ostatnie miejsce zameldowania. W przypadku osób z innych miejscowości staramy się skontaktować z ośrodkami pomocy społecznej w ich gminach, aby dowiedzieć się, czy mają podpisane umowy z placówkami dla osób bezdomnych na swoim terenie, czy też zrefundują pobyt swojego byłego mieszkańca w jednym z warszawskich schronisk. Jeśli osoba starająca się o miejsce w schronisku pobiera zasiłek, to na poczet kosztów jej utrzymania w placówce może być pobierana opłata w wysokości do 70 proc. tego świadczenia.
Co dalej dzieje się z osobą, która po otrzymaniu skierowania z poradni trafia do ośrodka? Czy często zdarza się, że po jakimś czasie wraca na Hożą?
Takie przypadki się zdarzają. Nasi klienci z różnych przyczyn opuszczają placówki, często powodem jest złamanie regulaminu, np. obowiązku zachowania trzeźwości. Zawsze jednak jest możliwość skorzystania z drugiej szansy i rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Bo pamiętajmy, że nasza pomoc oznacza nie tylko zapewnienie klientowi dachu nad głową na krótszy lub dłuższy okres. Może być to dla niego także początek drogi wiodącej z powrotem do utraconych ról społecznych, do normalnego życia. W ośrodkach osoby bezdomne mogą skorzystać ze wsparcia pracownika socjalnego, z terapii, wreszcie z programów podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Wielu z tego korzysta i rozpoczyna nowy rozdział w swoim życiu.
Dane kontaktowe: Poradnia Interwencyjno-Konsultacyjna MONAR, ul. Hoża 57, Warszawa, tel.: 22 621 28 71, e-mail: ppp@monar.org. Poradnia czynna pon.-pt. w godz. 8-16