W piątek, 24 maja odbyło się oficjalnie otwarcie Jadłodajni Stowarzyszenia MONAR we Wrześni. Placówka wznowiła swoją działalność po gruntownym remoncie oraz zmianie patronatu, bowiem wcześniej znana była jako Jadłodajnia im. Św. Brata Alberta.

Placówka otworzyła ponownie swoje drzwi, oferując odświeżone wnętrza i jeszcze lepsze warunki dla swoich gości. Inicjatywa ta nie byłaby możliwa, gdyby nie zaangażowanie Bernadetty Goździewicz, szefowej MONAR w Zielińcu. Z pomocą pospieszyli członkowie Wrzesińskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców, na czele z prezesem Dariuszem Jurewiczem. Dzięki zaangażowaniu ponad 50 firm członkowskich, miejsce to odzyskało swój blask i gotowość do służenia społeczności. Pokryły one koszty gruntownego remontu, który przekroczył kwotę 100 tysięcy złotych.

– To bardzo duża pomoc dla mnie, dla Stowarzyszenia MONAR. Ludzie, którzy zgromadzili się przy tym dziele, bo nazywam to dziełem, to ciche anioły. Jeśli ktoś by miał powiedzieć tutaj, czy można to mierzyć w jakikolwiek sposób, to powiem tylko uśmiechem i podziękowaniem ludzi, którzy przychodzą właśnie do tego miejsca po ciepły posiłek. A to jest grupa ubogich, to jest grupa emerytów, to jest grupa osób chorych, to jest grupa osób, które naprawdę potrzebują tej pomocy – powiedziała Bernadetta Goździewicz.

Uroczyste otwarcie z symbolicznym przecięciem wstęgi zgromadziło przedsiębiorców, samorządowców, sponsorów oraz beneficjentów jadłodajni, świętujących razem nowy rozdział tej placówki, dzięki której codziennie ciepły posiłek trafia do kilkudziesięciu potrzebujących. Wszystkim zaangażowanym składamy serdeczne podziękowania za ich wkład i życzliwość, dzięki której Jadłodajnia Stowarzyszenia MONAR może realizować swoją misję.

Foto: Radio Warta FM