„Jarasz się?” – pod takim hasłem poznańska Poradnia Profilaktyki i Terapii Uzależnień MONAR zorganizowała 9 grudnia happening na Placu Wolności i w jego okolicach. Akcja była częścią kampanii „Energia młodych przeciwko narkotykom i dopalaczom”, realizowanej przez naszą placówkę we współpracy z Urzędem Miasta Poznania.

– Głównym celem kampanii jest przedstawienie młodzieży alternatywy wobec narkotyków i dopalaczy, pokazanie ciekawych sposobów spędzania wolnego czasu – wyjaśnia Joanna Kędzierska z poznańskiej poradni MONARU. Organizatorzy zaprosili do współpracy gimnazjalistów, licealistów, uczniów szkoły policealnej i studentów. Wszyscy oni wzięli udział w warsztatach poświęconych organizowaniu kampanii społecznych i mogli zrealizować własne pomysły. Młodzi ludzie z poszczególnych grup przygotowali plakaty i wlepki, przeprowadzili zajęcia informacyjne wśród rówieśników, zaś najstarsi zorganizowali happening na Placu Wolności. Do udziału w nim zachęcały ulotki, tak przedstawiające całe przedsięwzięcie:
„Pasja motywuje, uzupełnia, daje poczucie wolności, czasem wręcz utrzymuje przy życiu. Wielu błądzi, dlatego dobrze, żeby każdy w sobie coś odnalazł! Stąd właśnie zrodziła się inicjatywa młodych ludzi. Jarasz się? – jest wydarzeniem promującym rozwijanie w sobie życiowych pasji i zainteresowań, przestrzegającym tym samym przed życiową pustką, która często jest przyczyną problemów i uzależnień.”
– Z początku obawialiśmy się o frekwencję, ale ciekawy program sprawił, że zainteresowanie imprezą było duże – mówi Joanna Kędzierska. – Najmłodsi puszczali bańki mydlane i wypełnione helem balony z antynarkotykowymi hasłami, starsi grali na bębnach, jeździli na rolkach; wystąpiły dwa zespoły muzyczne, a zaprzyjaźnieni studenci z ASP malowali w plenerze.
W ramach kampanii powstaną jeszcze filmiki, które trafią do internetu, organizatorzy planują też opisać zrealizowane działania w specjalnym biuletynie.
Zobacz więcej zdjęć w galerii
Relacja w Głosie Wielkopolski