Aktualności

Śląskie. Piłkarski sukces chłopaków z Dębowca

Reprezentacja ośrodka MONARU w Dębowcu zajęła trzecie miejsce w kategorii stowarzyszeń trzeźwościowych podczas XI Mistrzostw Polski Bezdomnych i Społeczności Trzeźwościowych w Ulicznej Piłce Nożnej, rozegranych w dniach 2-5 maja w Częstochowie. Ośrodek w Dębowcu był współorganizatorem imprezy, wraz z miastem Częstochową i stowarzyszeniem Częstochowa 2020.

Mistrzostwa Polski w Piłce Nożnej Ulicznej Ludzi Bezdomnych co roku odbywają się w centrum dużego miasta, tak aby pokazać opinii publicznej, politykom, mieszkańcom i turystom zupełnie inny niż utrwalony w stereotypach obraz ludzi bezdomnych. W grze uczestniczą dwie drużyny w składzie: bramkarz i 3 zawodników w polu plus gracze rezerwowi. Zmiany następują w locie, każdy zespół ma prawo do dowolnej liczby zmian podczas meczu. Kiedy bezdomny angażuje się w futbol, musi nauczyć się budować relacje z innymi ludźmi, współpracować z kolegami z drużyny, brać udział w treningach, czuje się częścią jakiejś całości. Te umiejętności są przenoszone do codziennego życia, co pozwala bezdomnym zobaczyć, że mogą zmienić swój los.

Udział w tegorocznych zawodach wzięło 18 drużyn (180 zawodników), które zakwalifikowały się do finałów drogą eliminacji. Wśród stowarzyszeń trzeźwościowych trzecie miejsce zajęła drużyna współgospodarzy, ośrodka MONARU w Dębowcu, która w rzutach karnych pokonała 2:0 Rożnowice (w regulaminowym czasie gry było 4:4). W finale drużyn bezdomnych Nowy Dworek 1 wygrał 3:1 z drużyną Brat Albert Wrocław. W kategorii open na najniższym stopniu podium stanął zespół z Gostynina, który ograł 5:2 Tucholę. Mistrzem Polski w formule open została ekipa PTZN-u Bydgoszcz, która pokonała 7:5 SAK Zduńską Wolę. Poziom nie był tak wysoki, jak przed rokiem w Poznaniu.

Screenshot_6

Finaliści imprezy pozują do wspólnego zdjęcia

Udział w finałach ogólnopolskich to masa pozytywnych emocji – zarówno dla zawodników jak i kibiców. Dla tych pierwszych piłka nożna to sposób na niełatwą codzienność, a dla niektórych wręcz sposób na życie. Jest to również bardzo ważny, w procesie leczenia, trening zachowań abstynenckich. Futbol to doskonała alternatywa dla tych młodych ludzi. Mogą nie tylko rozładować napięcie, ale przede wszystkim poczuć odpowiedzialność za siebie i drużynę, a w tym przypadku również za imprezę, której byliśmy współorganizatorami. Myślę, że równie ważne jest, aby ludzie zrozumieli, że bezdomni niczym nie różnią się od innych. Z jakiejś przyczyny znaleźli się na ulicy, ale przecież wszystko jeszcze przed nimi.

Jedenasta edycja mistrzostw Polski była wyjątkowa. Oprócz zmagań drużyn bezdomnych odbył się także miniturniej z udziałem reprezentacji olimpijczyków z Barcelony, m.in. Jerzego Brzęczka, Krzysztofa Kołaczyka, Andrzeja Kobylańskiego, Dariusza Gęsiora. W niedzielę rozegrano z kolei mecz pokazowy Rakowa Częstochowa z kadrą „Betlejemki” – częstochowskiej noclegowni.

Paweł Matusik, terapeuta w ośrodku MONARU w Dębowcu