Podczas imprezy zorganizowanej 30 września na Placu Piłsudskiego przez Centrum Myśli Jana Pawła II zaprezentowało się blisko 50 organizacji charytatywnych. MONAR przedstawił swoją ofertę pomocy dla osób uzależnionych i bezdomnych w wyjątkowy sposób. Warszawiacy mogli ją zobaczyć, posłuchać jej, dotknąć i posmakować.

Hasło tegorocznego Miasta Miłosierdzia brzmiało „Pomogę bo mogę”. Prezentacja naszego stowarzyszenia znakomicie wpisała się w ideę imprezy służącej promocji dobroczynności.

Terapeuci z różnych ośrodków MONARU pokazali jak w procesie terapii uzależnień można wykorzystać pasje i talenty – zarówno prowadzących zajęcia, jak i pacjentów. Z Milejowic przyjechali ze swymi pracami młodzi twórcy biorący udział w artterapii. Przywieźli ze sobą swoje prace – obrazy, wyroby ceramiczne i witraże.

– Artterpia ma wiele zalet: podnosi wśród uczestników poczucie własnej wartości, pozwala im poczuć się ważnymi i docenionymi, umożliwia zdobycie i doskonalenie umiejętności, które przydają się na rynku pracy. Kilkoro naszych podopiecznych po opuszczeniu ośrodka założyło spółdzielnię socjalną, kupiło piec do wypalania gliny i zajmuje się wyrobem ceramiki. Są to ludzie, którzy ze względu na poważne schorzenia mieliby trudności ze znalezieniem pracy. Mamy też dziewczynę, która w ośrodku poznała technikę robienia witraży, a później podjęła pracę w firmie wykonującej witraże – opowiada prowadzący artterapię w ośrodku w Milejowicach Stanisław Kasperowicz, wszechstronnie uzdolniony artysta (maluje, zajmuje się ceramiką, gra na gitarze).

Wystawa przygotowana przez pracownię artterapii w Milejowicach spotkała się z ogromnym zainteresowaniem gości Miasta Miłosierdzia, którzy wyrażali swój podziw i dopytywali się o szczegóły techniczne dotyczące wykonania poszczególnych prac. Swoje uznanie dla dorobku ośrodka oraz pracy całego stowarzyszenia wyraziła m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która odwiedziła nasze stoisko.

Gorącymi brawami został przyjęty występ zespołu rockowego związanego z ośrodkiem MONARU w Graczach. Na scenie Miasta Miłosierdzia muzycy pojawili się w składzie: Sławomir Fer, Tomasz Jarczok, Paweł Kiełpikowski, Adam Ćwiekowski, Wojciech Markiewicz i Jan Janus. Zagrali kilka dynamicznych kompozycji i zakończyli swój występ piosenką „Ciut nadziei” poświęconą pamięci Marka Kotańskiego. Utwór autorstwa lidera grupy, terapeuty i gitarzysty Sławomira Fera, rozgrzał publiczność, ale też wzruszył wielu słuchaczy, którzy pamiętali założyciela MONARU. Zachwytu koncertem nie kryła prowadząca estradowy program Miasta Miłosierdzia dziennikarka Danuta Holecka i mimo napiętego harmonogramu wydarzeń nie obyło się bez bisu.

Dużym powodzeniem wśród odwiedzających Miasto Miłosierdzia cieszyła się także propozycja Praskiego Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR-MARKOT przy ul. Kijowskiej w Warszawie. Wolontariusze tej placówki przyjechali na Plac Piłsudskiego z kuchnią polową i rozdawali za darmo gorącą grochówkę i bigos. W ciągu kilku godzin wśród gości rozeszła się zawartość czterech potężnych kotłów, a stoisko MONARU było jedynym, do którego ustawiała się długa kolejka.

Podczas trwającej całą niedzielę imprezy można było nie tylko podziwiać prace podopiecznych MONARU i skosztować przygotowanych potraw, ale także zasięgnąć informacji o działalności naszego stowarzyszenia. Na pytania zainteresowanych odpowiadali pracownicy biura Zarządu Głównego MONARU, dostępne były także materiały informacyjne i profilaktyczne (pocztówki, naklejki, ulotki). Po raz kolejny skorzystaliśmy też z okazji, aby przypomnieć warszawiakom i turystom postać Marka Kotańskiego – przedstawiając fragment wystawy fotograficznej „Kotan. Dać siebie innym”. Dziękując Centrum Myśli Jana Pawła II za zaproszenie do udziału w tegorocznym Mieście Miłosierdzia pragniemy pogratulować wspaniałej inicjatywy i sprawnej organizacji przedsięwzięcia.

OBEJRZYJ ZDJĘCIA W GALERII