Wychowanie i profilaktyka mogą zapobiec tragedii
Widząc osobę nietrzeźwą próbującą usiąść za kierownicą powinniśmy reagować – nie ma wątpliwości Jolanta Łazuga-Koczurowska. Szefowa MONARU była gościem programu w TVN24, poświęconego wypadkowi w Kamieniu Pomorskim.
W Nowy Rok mężczyzna kierujący samochodem pod wpływem alkoholu i substancji odurzających wjechał w grupę pieszych i zabił sześć osób. Poproszona o opinię na temat wpływu substancji psychoaktywnych na zdolność kierowania pojazdami, Jolanta Łazuga-Koczurowska podkreśliła, że konsekwencje zażywania takich substancji mogą być różne, w zależności od ich rodzaju, predyspozycji danej osoby i innych okoliczności. Tym, co łączy kierowców decydujących się w stanie nietrzeźwym na jazdę jest z pewnością nieodpowiedzialność. Zdaniem szefowej MONARU szczególnie ważne w takich sytuacjach jest zachowanie otoczenia nietrzeźwego kierowcy. Reakcja polegająca na zawiadomieniu policji, choć może być odebrana jako donos, może jednocześnie uratować komuś życie.
Przewodnicząca Zarządu Głównego MONARU zwróciła też uwagę na rolę wychowania i profilaktyki w zapobieganiu tragediom podobnym do tej, która wydarzyła się w Kamieniu Pomorskim. Jasne określanie granic dobra i zła, nazywanie po imieniu niewłaściwych zachowań – to według Jolanty Łazugi-Koczurowskiej droga do kształtowania wśród młodych ludzi właściwych postaw, opartych na odpowiedzialności.